Nie wielu z nas wie, że wczoraj
obchodziliśmy dzień upamiętniający tak zwanych "żołnierzy wyklętych".
Nic dziwnego, jest to bowiem zaledwie jego druga rocznica. Warto jednak
podkreślić, że nie ważne ile lat liczy święto, istotne jest natomiast, żeby
nieprzerwanie kultywować pamięć o bohaterach, gdyż... ponieważ żyli prawem wilka, historia głucho
o nich milczy. W tym miejscu warto się zapoznać z twórczością
literacką podnoszącą temat "żołnierzy wyklętych". Literatura, w
szczególności poezja składa wobec nich piękne hołdy. Moim ulubionym utworem są
cytowane wyżej "Wilki" Zbigniewa Herberta:
Wilki
Ponieważ żyli
prawem wilka
historia o nich
głucho milczy
pozostał po nich w
kopnym śniegu
żółtawy mocz i ten
ślad wilczy
szybciej niż w
plecy strzał zdradziecki
trafiła serce
mściwa rozpacz
pili samogon jedli
nędzę
tak się starali
losom sprostać
już nie zostanie
agronomem
"Ciemny"
a "Świt" - księgowym
"Marusia"
- matką "Grom" - poetą
posiwia śnieg ich
młode głowy
nie opłakała ich
Elektra
nie pogrzebała
Antygona
i będą tak przez
całą wieczność
w głębokim śniegu
wiecznie konać
przegrali dom swój
w białym borze
kędy zawiewa sypki
śnieg
nie nam żałować -
gryzipiórkom -
i gładzić ich
zmierzwioną sierść
ponieważ żyli
prawem wilka
historia o nich
głucho milczy
został na zawsze w
dobrym śniegu
żółtawy mocz i ten trop wilczy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz